Wielu z nas nie wyobraża sobie mieszkania bez dekorujących go roślin doniczkowych. Warto pamiętać, że niektóre z nich mogą być szkodliwe, inne zaś będą miały korzystny wpływ na nasze zdrowie. Zdarzają się także rośliny, które łączą w sobie dwie te cechy – trujące są ich soki lub tkanki, zaś zbawienny wpływ na powietrze w naszym domu ma ich działanie oczyszczające.
Bluszcz
Tak właśnie jest w przypadku Bluszczu – wszystkie jego części są trujące, za najbardziej szkodliwe uznaje się zjedzenie owoców tej rośliny. Mimo to Bluszcz stanowi doskonały zielony filtr powietrza – usuwa z niego formaldehyd, czyli środek chemiczny wykorzystywany w lakierach do paznokci i dezodorantach. Formaldehyd działa negatywnie przede wszystkim na układ oddechowy, ale może również podrażniać skórę lub spojówki.
Difenbachia
Podobnie jak z Bluszczem jest także z Difenbachią. Z jednej strony zawiera ona substancje trujące powodujące paraliż jamy ustnej i gardła, z drugiej działa jak filtr powietrza, ponieważ przechwytuje różnorodne szkodliwe substancje. Co ciekawe Difenbachia wpływa na koncentrację i pobudza do działania osoby przebywające w pomieszczeniu, w którym się sama znajduje.
Wężownica
Inną rośliną – filtrem powietrza jest Wężownica. Oczyszcza powietrze z formaldehydu i benzenu, a poza tym posiada właściwości bakteriobójcze, grzybobójcze i przeciwwirusowe. Takie działanie wynika z substancji lotnych uwalnianych przez Wężownicę. Dodatkową zaletą tej rośliny jest jej łatwa pielęgnacja.
Palmy dekoracyjne
Bez względu na odmianę Palmy wpływają na oczyszczenie powietrza z benzenu, formaldehydu – tak jak Wężownice – amoniaku i ksylenu. Interesujący może się wydać fakt, że Palmy czynią powietrze w pomieszczeniu bardziej nawilżonym, co jest istotne zwłaszcza w okresie grzewczym.
Skrzydłokwiat
Tak jak dwie wspomniane wcześniej rośliny oczyszcza powietrze z benzenu i formaldehydu, poza tym usuwa z niego również aceton i alkohol.
Dracena
Ta roślina doniczkowa poza usuwaniem ksylenu i popularnego formaldehydu potrafi także pochłaniać tlenek węgla – popularnie zwany czadem – i toulen – substancję zawartą w płynach czyszczących czy farbach.
Aloes
Ze względu na to, że roślina ta produkuje tlen nawet w nocy, możemy ją ustawić na parapecie w sypialni. Największą zaletą aloesu są jego właściwości lecznicze – rozcięty i przyłożony na ranę lub oparzenie liść aloesu przyspiesza ich gojenie.
Zobacz także: Najlepsze krzewy na balkony i tarasy
Zobacz także: Niebezpieczne kwiaty doniczkowe
Zobacz także: Uprawa granatu w domowych warunkach